16 gru 2009

Niepokalany uśmiech ateisty

Jeśli na twarzy ateisty wykwita uśmiech, gdy słyszy o niepokalanym poczęciu, to będąc konsekwentnym musi uznać, że i Natura nie może być samotną matką, jedynym rodzicem. Któż zatem mógłby być ojcem?!

4 komentarze:

Anonimowy pisze...

zapylacze wszelkiej maści :)

Tomek "szamanick" Torój pisze...

:D Ojciec ma być jeden, żeby się rachunek zgadzał :)

Kopacz pisze...

Ojciec.

constantsearch pisze...

1+1 =1?

http://thepoezja.blogspot.com/