28 lut 2010

Dialogi nie zmyślone I

Oto fragment dialogu, między panem, wójtem i... No dobra. Rozmowa toczyła się w naszym mieszkaniu w sobotni wieczór, przy winie:
- Będę grał na manifie - poinformował Paweł bębniarz.
- Ale jako członek? - zapytał Wojtek.

26 lut 2010

Dialogi, które mogły być mieć miejsce I

- Hej, hop, hoop!
- Hej, hop, hoop!
- Ooo! Echo?! To ja, Platon!
- To się przestań wydzierać! Ludzie tu w dole ciężko pracują, a tu przychodzi mądrala i się drze!
- Ojej, przepraszam. Nie wiedziałem. Myślałem, że to zwykła jaskinia. Przechodziłem właśnie z uczniem...
- To kopalnia, panie Platon i jeśli nie masz zamiaru zejść tu i harować z nami, to żegnam!
- Przepraszam... A ty widzisz, drogi przyjacielu, ludzie żyją w jaskini. Harówka, męka, praca - to cień prawdziwego życia. O, bogowie! Spieszmy, przecież nie możemy się spóźnić na ucztę!

5 lut 2010

Wywiad, którego nie było odc. IX

- Zatem jest pan fotografem?
- Zaiste.
- Wspaniale. Jaki jest pański ulubiony temat zdjęć? Wschody? Zachody słońca?
- Mam spory dystans do tego typu fotografii... Jakieś 150 mln kilometrów...